Kawały o góralach - kawaly.tja.pl

Stary Baca dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spyt

Dodał: — Thu, 28 Mar 2024 14:10:41 +0100

Stary Baca dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
- Do pięciu wyrazów za darmo.
- Nooo... to niech będzie: Zmarła Jagna Górska.
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy.
- To niech będzie, Zmarła Jagna Górska, sprzedam Opla.

Góral w sklepie wolnocłowym na nowojorskim lotnisku zwraca

Dodał: — Fri, 09 Feb 2024 11:05:36 +0100

Góral w sklepie wolnocłowym na nowojorskim lotnisku zwraca się do sprzedawcy:
- You now, wiesz facet, I want to buy...piła.
Widząc brak kontaktu mówi:
- Piła, piłka i pokazuje rękoma wielką obłość oraz demonstruje koszykarskie odbijanie - You now, piła - odbija wyimaginowaną piłkę do koszykówki.
- Oooh, ball? - pyta sprzedawca - You need to buy a ball?
- Yes - cieszy się góral, ball, piła - teraz patrz mi na usta - łańcuchowa.

Ekipa telewizyjna przekazuje transmisję na żywo z katastro

Dodał: — Wed, 28 Sep 2022 11:00:52 +0200

Ekipa telewizyjna przekazuje transmisję na żywo z katastrofalnej powodzi w Nowym Targu.
Kamery ustawione na moście pokazują wstrząsający obraz klęski żywiołowej - z prądem Dunajca płyną wielkie drzewa wyrwane wraz z korzeniami, zerwane dachy stodół.
Nagle kamera zatrzymuje się na góralskim kapeluszu przepływającym pod mostem.
W pewnej chwili kapelusz zatrzymuje się i płynie pod prąd.
Reporter biegnie do starego górala i prosi go, aby telewidzom powiedział coś na temat tego niezwykłego zjawiska.
- Jakie to tam zjawisko? - dziwi się stary góral - Toż to Jędrek Gąsienica! Bo on wiecie, ma strasznie wredną żonę. I ona mu zawsze mówi: Jędruś! Powódź, nie powódź, ale orać trza.

Trzech lekarzy wybrało się na zaległy urlop w góry. Pewn

Dodał: — Mon, 12 Jul 2021 11:48:24 +0200

Trzech lekarzy wybrało się na zaległy urlop w góry. Pewnego dnia poszli na spacer wzdłuż najszerszej ulicy i zauważają górala, który wywija rękami, nogami i wszystkim tym, co ma. Każdy z nich stawia diagnozę:
Pierwszy lekarz geriatra:
- Panowie, to mi wygląda na Parkinsona.
Drugi lekarz neurolog:
- Nie zgadzam się z tobą, to jest na 100% rwa kulszowa.
Trzeci lekarz psychiatra:
- Toż to ewidentnie jest porażenie mózgowe, chłopaki.
Na to góral zdenerwowany podchodzi do nich i mówi:
- Panocki, nie spierajta się, ino w gówno wlazłem.

Na ostry dyżur przywożą górala ciężko pobitego, a ten

Dodał: — Mon, 11 Jan 2021 20:15:28 +0100

Na ostry dyżur przywożą górala ciężko pobitego, a ten na noszach zwija się ze śmiechu.
Lekarz pyta:
- I z czego się pan tak śmieje? Szczęka złamana, cztery żebra też, oko wybite!
- Ja to nic, ale Jonek ma dzisiaj noc poślubną a ja mam jego jaja w kieszeni!

W wagoniku kolejki górskiej turysta pyta górala: - Baco,

Dodał: — Tue, 23 Apr 2019 14:05:48 +0200

W wagoniku kolejki górskiej turysta pyta górala:
- Baco, a co będzie jak ta lina się urwie?
- A to będzie...trzeci raz w tym tygodniu.

Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec. - Dokąd

Dodał: — Thu, 04 Jan 2018 11:01:31 +0100

Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec.
- Dokąd je prowadzicie?
- Do domu. Będę je hodował.
- Przecie nie macie obory, ani zagrody! Gdzie będziecie je trzymać?
- W mojej izbie.
- Toż to straszny smród!
- Cóż, będą się musiały przyzwyczaić.

Góral przyprowadził swoja żonę będącą w ciąży na ba

Dodał: — Thu, 13 Apr 2017 21:23:59 +0200

Góral przyprowadził swoja żonę będącą w ciąży na badania okresowe.
Lekarz zbadał gaździnę, przyjął honorarium, pożegnał.
Do gabinetu wchodzi mąż i pyta o zdrowie żony.
Lekarz odpowiada:
- No cóż, u waszej żony jest ciąża pozamaciczna.
Chłop zbladł i nerwowo sięga po portfel.
- Nie trzeba gazdo, żona już płaciła.
- Panie doktorze, macie tu 100 tysięcy i nie mówcie nikomu, że pozamaciczna, bo jeszcze chłopy mnie wyśmieją, żem nie trafił tam, gdzie trzeba.

Dwaj górale, mały i duży sikają na mur. Mały strasznie

Dodał: — Wed, 05 Apr 2017 11:02:03 +0200

Dwaj górale, mały i duży sikają na mur.
Mały strasznie mruga oczami.
Duży pyta:
- Co tak mrugos?
- Bo mi do ocu prysko!

Siedzi góral na szczycie Rys i krzyczy: - Hej!... Morze, n

Dodał: — Thu, 23 Feb 2017 15:06:13 +0100

Siedzi góral na szczycie Rys i krzyczy:
- Hej!... Morze, nasze morze...

Idzie góral do ubikacji w górach i pyta: - Je tam kto? S

Dodał: — Mon, 13 Feb 2017 17:17:22 +0100

Idzie góral do ubikacji w górach i pyta:
- Je tam kto?
Słyszy odpowiedz turysty:
- Tu się nie je, tu się sra.

Turysta pyta bacę: - Baco, gdzie tu dostanę części zami

Dodał: — Mon, 06 Feb 2017 13:12:57 +0100

Turysta pyta bacę:
- Baco, gdzie tu dostanę części zamienne do samochodu?
- Zaraz za wioską jest ostry zakręt nad urwiskiem - mówi góral - Części leżą na dole...

Wraca gaździna pociągiem z jarmarku i pyta siedzącego z n

Dodał: — Sat, 03 Dec 2016 09:03:54 +0100

Wraca gaździna pociągiem z jarmarku i pyta siedzącego z nią w przedziale pasażera:
- Proszę pana, czy w Zimnej Wodzie staje?
- Mnie nie!

Spotyka się w knajpie dwóch górali, a ponieważ jeden z n

Dodał: — Thu, 15 Sep 2016 21:11:58 +0200

Spotyka się w knajpie dwóch górali, a ponieważ jeden z nich niedawno
się ożenił, to drugi pyta się go, jak mu poszło w noc poślubną.
- Ano, Stasiu, normalnie. Jak weszliśmy do sypialni to się rozebrałem,
żeby se psiakrew nie pomyślała, że się jej wstydzę. Potem dałem jej
w gębę, żeby sobie nie pomyślała, że jej się boję. Na sam koniec sam
się zaspokoiłem, żeby se psiakrew nie pomyślała, że jej potrzebuję.

Rozmawiają dwie gaździny o swoich dzieciach. Jedna z nich

Dodał: — Fri, 15 Apr 2016 21:16:46 +0200

Rozmawiają dwie gaździny o swoich dzieciach.
Jedna z nich się chwali:
- A mój Jasiek to teroz studjuje w takim uniwersytecie, co to się tak jakoś nazywo: ugryz - nie, nie ugryz!... użarł - nie, nie użarł... A! Już wim! UJOT!

Na drodze z Kościeliska do Zakopanego stoi góral i łapie

Dodał: — Sun, 10 Apr 2016 13:06:03 +0200

Na drodze z Kościeliska do Zakopanego stoi góral i łapie okazję.
Zatrzymuje się jakieś auto, baca wyciąga ciupagę i rzecze do kierowcy:
- Łonanizuj się pan!
Osłupiały kierowca posłusznie acz niechętnie posłuchał rozkazu bacy.
Gdy skończył usłyszał znów tą samą komendę:
- Łonanizuj się pan!
Cóż... wyboru wielkiego nie miał.
Nie miał też wyboru gdy usłyszał kolejną komendę:
- Łonanizuj się pan!
Gdy skończył, baca znów to samo:
- Łonanizuj się pan!
Próbował tedy biedny turysta po raz kolejny ale nic z tego nie wychodziło, głos bacy naglił jednak nieubłaganie:
- Łonanizuj się pan!
- Łonanizuj się pan!
- Łonanizuj się pan!
I kiedy baca już widział, że kierowca nie da już na prawdę rady spokojnym głosem rzekł do stojącej obok gaździny:
- Siadaj Maryna, pan Cię do Zakopanego zawiezie!

- Gazdo, a co tam tak kucacie pod płotem? - Kupę robię!

Dodał: — Fri, 22 Jan 2016 15:10:38 +0100

- Gazdo, a co tam tak kucacie pod płotem?
- Kupę robię!
- W gaciach?
- Ło Jezu!

Jak górale mówią na mgłę? - gówno widać

Dodał: — Thu, 04 Jun 2015 10:00:35 +0200

Jak górale mówią na mgłę?
- gówno widać

Dziennikarz przeprowadza wywiad ze starym góralem, pięci

Dodał: — Tue, 24 Feb 2015 22:25:06 +0100

Dziennikarz przeprowadza wywiad ze starym góralem,
pięciokrotnym wdowcem:
- A swoją drogą, to zastanawiające, że pochował pan już pięć żon.
- Co tu się zastanawiać? Po prostu szczęście od Boga i tyle!

Góral stanął przed sądem oskarżony o pobicie. - Oskar�

Dodał: — Sat, 11 Oct 2014 12:05:06 +0200

Góral stanął przed sądem oskarżony o pobicie.
- Oskarżony twierdzi, ze uderzył poszkodowanego jeden raz zwiniętą gazetą?
- Ano tak - zgadza się góral.
- I od tego ciosu gazetą poszkodowany doznał wstrząsu mózgu?
- Skoro tak doktor powiedział.
- W takim razie co było w gazecie?
- Nie wiem, nie czytałem.

- Co to, gazdo, wstąpiliście do partii? Góral spogląda

Dodał: — Wed, 03 Sep 2014 16:11:06 +0200

- Co to, gazdo, wstąpiliście do partii?
Góral spogląda na swoje kierpce i odpowiada:
- Nie, to chyba co innego śmierdzi.

Dwaj górale kłócą się kto jest silniejszy: - Ja 300 kg

Dodał: — Wed, 18 Jun 2014 22:21:22 +0200

Dwaj górale kłócą się kto jest silniejszy:
- Ja 300 kg
- Ja 400 kg
- Ja 500 kg
Jeden wpadł do wody i krzyczy:
- Ja tonę
- A ja dwie.

Pijany góral wraca z wesela i zaczyna się rozbierać. - M

Dodał: — Wed, 26 Feb 2014 16:01:38 +0100

Pijany góral wraca z wesela i zaczyna się rozbierać.
- Maryna, pomóz bo ni moge kosuli sciongnoć - prosi żonę.
Ta podchodzi i załamuje ręce.
- Jezusicku, Jendrek, psecie ty mas ciupaske w plecach!

Dwóch górali postanowiło sprawdzić ile ludzi jest w knaj

Dodał: — Tue, 24 Sep 2013 20:15:18 +0200

Dwóch górali postanowiło sprawdzić ile ludzi jest w knajpie w Żywcu.
Uradzili, że jeden będzie wyrzucał gości a drugi liczy. Tak tez zrobili.
Słychać brzęk tłuczonego szkła, okrzyk O Jezu a góral liczy:
- Roz,
Znowu okrzyk i:
- Dwa
W pewnym momencie brzęk i wylatujący mówi:
- Teroz nie licz bo to jo.

Zapisują bacę do Partii. Sprawdzają życiorys. - No a j

Dodał: — Sun, 28 Jul 2013 14:05:10 +0200

Zapisują bacę do Partii.
Sprawdzają życiorys.
- No a jak to było po wojnie? Byliście w jakiejś bandzie?
- Ni, ta bydzie pirsa.

Idzie sobie dwóch górali przez Zakopane do domu, a mieszka

Dodał: — Sat, 16 Feb 2013 12:01:34 +0100

Idzie sobie dwóch górali przez Zakopane do domu, a mieszkali na Gubałówce.
Przechodzą obok torów kolejowych i zobaczyli tam ruskie cysterny.
Nie znali Ruskich literek, ale tak im jakoś zajeżdżało alkoholem.
Napili się.
Poszli później do domów.
Rano do jednego z nich dzwoni telefon:
- Co jest?- mówi baca podnosząc słuchawkę
Po drugiej stronie był drugi baca z zeszło nocnej imprezy:
- Baco, sraliście? - pyta ten drugi
- Nie.
- To niesrajta, bo jo z Londynu dzwonie.

Autostopowiczka zatrzymuje samochód na drodze z Poronina do

Dodał: — Fri, 30 Nov 2012 16:05:14 +0100

Autostopowiczka zatrzymuje samochód na drodze z Poronina do Zakopanego.
Samochód zjeżdża na pobocze i szofer odkręca okienko.
Autostopowiczka wsadza głowę do środka, a wtedy kierowca podkręca
szybko okienko, wychodzi drugą stroną, zadziera kieckę i odbywa stosunek z rzeczoną autostopowiczką, po czym odkręca okienko i odjeżdża.
Wtedy zza drzewa wychodzi góral i rzecze:
- Auto, jak auto, ale takie drzwi to se muszę kupić.

- Baco, gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbać? - Na S

Dodał: — Thu, 08 Nov 2012 22:05:10 +0100

- Baco, gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbać?
- Na Saharze.
- E, baco, kłamiecie! Przecież Sahara to pustynia.
- No, teraz to już pustynia.

Egzaltowana turystka mówi do górala: - Ależ pan musi by

Dodał: — Thu, 08 Nov 2012 14:00:26 +0100

Egzaltowana turystka mówi do górala:
- Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich
szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar
niknącego tajemniczego dnia...
- Oj widywałem ja, widywałem - przerywa góral - ale już teraz nie piję.