Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Forum
Czat
Online:
1090
Dowcipy online:
65
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały dodane przez
Beata
Kategorie dodanych
Pokaż wszystkie
(116)
Czarny humor
(1)
Inne
(8)
Listy
(1)
O babci
(1)
O babie
(5)
O bacy
(1)
O bajkach
(2)
O blondynkach
(17)
O chłopcach
(2)
O cyrku
(1)
O dresiarzach
(2)
O duchownych
(1)
O dziadku
(2)
O dziewczynkach
(1)
O facetach
(5)
O fąfarach
(3)
O grubasach
(1)
O informatykach
(1)
O Jasiu
(16)
O jaskiniowcach
(1)
O jedzeniu
(1)
O kierowcach
(2)
O kochankach
(1)
O komputerach
(1)
O Kowalskim
(4)
O laskach
(14)
O lekarzach
(9)
O Małyszu
(2)
O małżeństwie
(5)
O mężach
(5)
O nauczycielach
(6)
O Niemcach
(1)
O pijakach
(1)
O Polaku
(1)
O policjantach
(8)
O polityce
(2)
O rodzicach
(4)
O rolnikach
(3)
O Ruskich
(3)
O sąsiadach
(1)
O strażakach
(1)
O studentach
(4)
O szefie
(3)
O turystach
(2)
O uczniach
(3)
O Wąchocku
(11)
O wojsku
(3)
O zajączku
(1)
O żonach
(4)
O żołnierzach
(2)
O zwierzątkach
(14)
O łysych
(1)
Po góralsku
(1)
Po kaszubsku
(1)
Po śląsku
(2)
Rozmowy telefoniczne
(1)
Śmieszne zagadki
(6)
Z błędami ort
(1)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały dodane przez
Beata
wstecz
1
2
3
4
...
15
następna
O małżeństwie
Muhammed był znanym ekspertem od dywanów. Jego przyjaciel poprosił go raz, aby mu wycenił starożytne dywany w jego sklepie. Za każdy dywan będzie fundował Muhammedowi wódkę. Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i mówi:
- Perski, XVI wiek, 4000 dolarów - po czym wypija wódkeę
Dotyka drugiego dywanu:
- Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 12000 dolarów...
Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu - cały poobijany, z podpuchniętym okiem i pyta żony:
- Kochanie, co się wczoraj ze mną stało?
Na to żona:
- To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz - w porządku; to, że zapaskudziłeś cały przedpokój - w porządku; to, że załatwiłeś się do umywalki - jeszcze ok; ale kiedy się koło mnie położyłeś, dotknąłeś moich pośladków i wymamrotałeś "stara mata kokosowa, 5 centów" - tego już nie wytrzymałam...
4.3
Lubi
7
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
beata
O Jasiu
O uczniach
Pani pyta w szkole dzieci:
- Jakie znacie węże?
Krzysio odpowiada:
- Boa.
- Zaskrońce - mówi Małgosia
A Jasiu krzyczy:
- Rozporkowce!
Nauczycielka pyta się Jasia:
- A czy te rozporkowce kąsają Jasiu?
- Tak proszę pani, jak ukąsił moją siostrę to puchła przez 9 miesięcy.
3.98
Lubi
6
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Beata
REKLAMA
O Jasiu
O zwierzątkach
Jaś wraca do domu cały zmoczony:
- Co się stało? - pyta się matka.
- Bawiliśmy się w psy.
- No i co?
- Ja byłem latarnią.
4.12
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
beata
O mężach
O żonach
O małżeństwie
Czarny humor
Żona zadręcza męża, żeby załatwił jej pogrzeb z orkiestrą.
Ten to olewa, bo żona jeszcze młoda i zdrowa.
- No i co, załatwiłeś mi ten pogrzeb z orkiestrą? - pyta się żona po raz setny.
- Tak, masz być gotowa jutro o pierwszej.
3.88
Lubi
8
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
beata
O blondynkach
Blondynka odchodzi od bankomatu i mówi do koleżanki:
- Patrz, znowu wygrałam!
4.09
Lubi
4
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
beata
REKLAMA
O wojsku
O żołnierzach
W wojsku pułkownik mówi do majora:
- Jutro o dziewiątej zero zero nastąpi zaćmienie słońca, co nie zdarza się każdego dnia. Niech wszyscy żołnierze wyjdą na plac ćwiczeń. Będę im udzielał wyjaśnień. W razie deszczu, ponieważ i tak niczego nie będzie widać, żołnierze mają się zebrać w sali gimnastycznej.
Major do kapitana:
- Na rozkaz pułkownika jutro o 9-tej nastąpi uroczyste zaćmienie słońca. Jeśli zajdzie konieczność deszczu, pan pułkownik wyda w sali gimnastycznej oddzielny rozkaz co nie zdarza się każdego dnia.
Kapitan do porucznika:
- Jutro o 9-tej nastąpi zaćmienie słońca przez pułkownika. W razie deszczu zaćmienie odbędzie się w sali gimnastycznej, co nie zdarza się każdego dnia.
Porucznik do sierżanta:
- Jutro o 9-tej pułkownik zaćmi słońce, co nie zdarza się każdego dnia. W wypadku wystąpienia innych okoliczności, pułkownik nie zaćmi słońca tylko salę gimnastyczną.
Sierżant do kaprala:
- Jutro o 9-tej nastąpi zaćmienie pułkownika z powodu słońca. Jeżeli w tym czasie będzie padał deszcz, co nie zdarza się każdego dnia, masz zebrać wszystkich na placu ćwiczeń.
Szeregowi między sobą:
- Słyszałeś rozkaz? Jutro o 9-tej będzie padał deszcz, a słońce zaćmi pułkownika na sali gimnastycznej.
- Kurcze, niestety nie zdarza się to każdego dnia.
4.13
Lubi
2
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
beata
O Ruskich
O pijakach
Uroczystość w ambasadzie USA w Moskwie.
Ambasador amerykański podchodzi do jakiegoś Rosjanina i go pyta:
- Słyszałem, że wy ruskie to możecie dużo wypić. Powiedz czy wypiłbyś butelkę spirytusu?
- Da.
- A wiadro spirytusu?
- Da.
- A wielką cysternę?
- Da.
- A jezioro spirytusu? - krzyczy poirytowany Amerykanin.
- Da - odpowiada spokojnie ruski.
- A morze?
- Da.
- A ocean?
- Niet. Oceana niet.
- A czemu?
- Bo ogurcew nie wystarczy...
4.09
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
beata
O Jasiu
- Kaziu, dlaczego wnosisz to wiadro z wodą do sypialni?
- Bo tata prosił, żeby go o piątej po cichu obudzić.
4.28
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
beata
REKLAMA
wstecz
1
2
3
4
...
15
następna
REKLAMA
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
65
All online:
1090
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0191s, odsłon: , 11:40:14