Przychodzi blondynka do sklepu: - Poproszę telew...

Kategorie: O blondynkach
A A A A

Przychodzi blondynka do sklepu:
- Poproszę telewizor.
- Blondynek nie obsługujemy, proszę wyjść.
Za kilka godzin blondynka przychodzi ufarbowana na brunetkę:
- Poproszę telewizor.
- Nie rozumie pani blondynek nie obsługujemy, proszę wyjść.
Nazajutrz przychodzi łysa:
- Poproszę telewizor.
- Już pani mówiłem, blondynek nie obsługujemy, proszę natychmiast stąd wyjść!
- No dobra ale jak poznał pan, że jestem blondynką?
- Bo to jest sklep z pieczywem.

Cofnij
3.83
Przychodzi blondynka do sklepu:
<br>- Poproszę telewizor.
<br>- Blondynek nie obsługujemy, proszę wyjść.
<br>Za kilka godzin blondynka przychodzi ufarbowana na brunetkę:
<br>- Poproszę telewizor.
<br>- Nie rozumie pani blondynek nie obsługujemy, proszę wyjść.
<br>Nazajutrz przychodzi łysa:
<br>- Poproszę telewizor.
<br>- Już pani mówiłem, blondynek nie obsługujemy, proszę natychmiast stąd wyjść!
<br>- No dobra ale jak poznał pan, że jestem blondynką?
<br>- Bo to jest sklep z pieczywem.
Lubi 1 osób
Kawał dodany przezgrabus

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 457 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (514 znaków)
Kawał bez polskich liter (514 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 61
All online: 1033
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0136s, odsłon: , 01:10:43