Po parku w wariatkowie spaceruje lekarz. Nagle sp...

A A A A

Po parku w wariatkowie spaceruje lekarz.
Nagle spotyka kolesia ze szczotką do zębów na sznurku.
Lekarz mówi:
- A witam panie Kaziu jak tam się piesek sprawuje?
- Co pan panie doktorze oszalał, przecież ja mam szczotkę do zębów a nie psa!
Lekarz leci do ordynatora z wiadomością, ze facet wyzdrowiał, a pan Kaziu mówi:
- Ty Azor ale go nabraliśmy.

Cofnij
3.39
Po parku w wariatkowie spaceruje lekarz.
<br>Nagle spotyka kolesia ze szczotką do zębów na sznurku.
<br>Lekarz mówi:
<br>- A witam panie Kaziu jak tam się piesek sprawuje?
<br>- Co pan panie doktorze oszalał, przecież ja mam szczotkę do zębów a nie psa!
<br>Lekarz leci do ordynatora z wiadomością, ze facet wyzdrowiał, a pan Kaziu mówi:
<br>- Ty Azor ale go nabraliśmy.
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Dowcipu do ulubionych, bądź pierwszy
Kawał dodany przezAsLa

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 353 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (385 znaków)
Kawał bez polskich liter (385 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 103
All online: 1081
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0027s, odsłon: , 22:21:14