Jasiu pracował w tartaku i pewnego dnia trajzega ...

Kategorie: Czarny humor
A A A A

Jasiu pracował w tartaku i pewnego dnia trajzega odcięła mu wszystkie dziesięć palców u rąk.
Pobiegł Jasiu do szpitala i mówi:
- Panie doktorze proszę mi pozaszywać te rany bo się wykrwawię.
- Co się stało? pyta lekarz.
- Trajzega mi ucięła wszystkie palce.
- A dlaczego Pan ich nie przyniósł ze sobą? Teraz mamy takie technologie, że przyszylibyśmy palce i miałby Pan w 100% sprawne dłonie.
- A czym se je kur...a miałem pozbierać????

Cofnij
4.08
Jasiu pracował w tartaku i pewnego dnia trajzega odcięła mu wszystkie dziesięć palców u rąk.
<br>Pobiegł Jasiu do szpitala i mówi:
<br>- Panie doktorze proszę mi pozaszywać te rany bo się wykrwawię.
<br>- Co się stało? pyta lekarz.
<br>- Trajzega mi ucięła wszystkie palce.
<br>- A dlaczego Pan ich nie przyniósł ze sobą? Teraz mamy takie technologie, że przyszylibyśmy palce i miałby Pan w 100%  sprawne dłonie.
<br>- A czym se je kur...a miałem pozbierać????
Lubi 2 osób
Kawał dodany przezadmin

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (486 znaków)
Kawał bez polskich liter (486 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 64
All online: 833
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.01s, odsłon: , 01:08:10