- Halo? - Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mam...

A A A A

- Halo?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie.
- Tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem.
- Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka.
- Nieprawda, mam i jest teraz z mamusia w sypialni.
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chcę, żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
- Dobrze tatusiu.
- Idź na górę do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, że tata właśnie parkuje przed domem...
Chwilkę później:
- Już zrobiłam
- I co się stało?
- Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże, a wujek Franek?
- On też wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, ale to z drugiej strony, i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i też jest nieżywy.
Bardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- Hmm, ja nie mam basenu. Czy to na pewno numer 555-67-89?

Cofnij
4.2
- Halo?
<br>- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie.
<br>- Tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem.
<br>- Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka.
<br>- Nieprawda, mam i jest teraz z mamusia w sypialni.
<br>- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chcę, żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
<br>- Dobrze tatusiu.
<br>- Idź na górę do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, że tata właśnie parkuje przed domem...
<br>Chwilkę później:
<br>- Już zrobiłam
<br>- I co się stało?
<br>- Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
<br>- Boże, a wujek Franek?
<br>- On też wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, ale to z drugiej strony, i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i też jest nieżywy.
<br>Bardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
<br>- Hmm, ja nie mam basenu. Czy to na pewno numer 555-67-89?
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Dowcipu do ulubionych, bądź pierwszy
Kawał dodany przezadmin

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (1132 znaków)
Kawał bez polskich liter (1132 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 104
All online: 729
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0135s, odsłon: , 18:40:55