Gorbaczow przyjechał do Polski. Po bibliotece opr...

Kategorie: O polityce
A A A A

Gorbaczow przyjechał do Polski. Po bibliotece oprowadza go Gierek.
- Drogi kolego, pokaż mi waszą Polską najsłynniejszą książkę! - mówi Gorbaczow.
Gierek prowadzi ruskiego do półki z "Panem Tadeuszem". Gorbaczow sięga po książkę, otwiera i czyta pierwszą stronę:
- Litwo, ojczyzno moja... Kto to, do cholery, napisał?
- Adam Mickiewicz... ale on już nie żyje! - szybko dodał Gierek.
Gorbaczow jeszcze przerz chwile popatrzył na książke, odłożył ją i z uśmiechem do Gierka:
- I za to Cię lubię Edziu...

Cofnij
3.66
Gorbaczow przyjechał do Polski. Po bibliotece oprowadza go Gierek.
<br>- Drogi kolego, pokaż mi waszą Polską najsłynniejszą książkę! - mówi Gorbaczow.
<br>Gierek prowadzi ruskiego do półki z "Panem Tadeuszem". Gorbaczow sięga po książkę, otwiera i czyta pierwszą stronę:
<br>- Litwo, ojczyzno moja... Kto to, do cholery, napisał?
<br>- Adam Mickiewicz... ale on już nie żyje! - szybko dodał Gierek.
<br>Gorbaczow jeszcze przerz chwile popatrzył na książke, odłożył ją i z uśmiechem do Gierka:
<br>- I za to Cię lubię Edziu...
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Dowcipu do ulubionych, bądź pierwszy
Kawał dodany przezaryur10

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony1 581 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (557 znaków)
Kawał bez polskich liter (557 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 66
All online: 976
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0032s, odsłon: , 06:49:40