REKLAMA

Blondynka przychodzi na targ i pyta sprzedawcę: ...

Kategorie: O blondynkach
A A A A

Blondynka przychodzi na targ i pyta sprzedawcę:
- Co to jest to okrągłe, włochate?
- To są śliwki.
- To poproszę kilo i osobno zapakować.
Sprzedawca dziwi się, ale pakuje.
Blondynka znów pyta:
- A to fioletowe, to co to?
- To są śliwki.
- To poproszę kilo i osobno zapakować.
Sprzedawca trochę wkurzony, ale pakuje.
Blondynka idzie dalej i pyta:
- A to małe, szare to co to?
- Mak, ale cholera nie do sprzedania!

REKLAMA
Cofnij
4.16
Blondynka przychodzi na targ i pyta sprzedawcę:
<br>- Co to jest to okrągłe, włochate?
<br>- To są śliwki.
<br>- To poproszę kilo i osobno zapakować.
<br>Sprzedawca dziwi się, ale pakuje.
<br>Blondynka znów pyta:
<br>- A to fioletowe, to co to?
<br>- To są śliwki.
<br>- To poproszę kilo i osobno zapakować.
<br>Sprzedawca trochę wkurzony, ale pakuje.
<br>Blondynka idzie dalej i pyta:
<br>- A to małe, szare to co to?
<br>- Mak, ale cholera nie do sprzedania!
Lubi 4 osób
Kawał dodany przezStella

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 425 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (476 znaków)
Kawał bez polskich liter (476 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 83
All online: 976
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0026s, odsłon: , 15:25:44